SCUDETTO


Giroud: "Wciąż mogę wiele z siebie dać. Chcę zdobywać trofea z Milanem"

3 sierpnia 2021, 02:18, Ginevra Aktualności
Giroud:

W poniedziałek w Milanello odbyła się konferencja prasowa, na której zaprezentowano oficjalnie Oliviera Girouda jako nowego napastnika Milanu. Oto wypowiedzi Francuza:

Gra w Milanie i zainteresowania z dzieciństwa: "Jako młody chłopak śledziłem Arsenal - ze względu na obecność Francuzów - oraz Milan. Gra dla obu tych zespołów to dla mnie wielkie wyróżnienie. Jako dziecko oglądałem Papina i Szewczenkę, z którymi się zaprzyjaźniłem i z którymi rozmawiałem o mojej przyszłości. Oczywiście pamiętam też Van Bastena, który jest legendą tego klubu. Dla mnie to zaszczyt występować w klubie, w którym grało tak wiele piłkarskich legend. Kiedy Paolo Maldini zadzwonił do mnie na FaceTime'ie, to był to coś niesamowitego. To jak sen, który stał się rzeczywistością". 

Koncentracja: "Sądzę, że to kluczowy aspekt w naszym sporcie. Moja determinacja i moja motywacja, aby wnieść do drużyny doświadczenie oraz pomóc młodym graczom, to coś, co charakteryzowało mnie także w Arsenalu i Chelsea. Chcę być dla nich jak starszy brat i pomóc w trakcie treningów oraz uzmysłowić im, że bez bólu i cierpienia niczego się w sporcie nie osiągnie. Ludzie zapamiętują cię jako wielkiego piłkarza, ale przede wszystkim jako człowieka. Dlatego zależy mi na tym, aby być dla drużyny prawdziwym przykładem profesjonalizmu".

Gra z Ibrahimoviciem: "Chcę przede wszystkim zaznaczyć, że gra z wielkimi zawodnikami, jak Ibra, to coś pięknego. Trener Pioli decyduje o tym, jak ustawić drużynę na boisku. Z Ibrahimoviciem może się uzupełniać, nie jest trudno zrozumieć się z takimi piłkarzami jak on. Rozmawiałem z nimi już kilka razy na treningu i dowiadywałem się, jak przebiega powrót do zdrowia po kontuzji. To wielka osobowość. Jestem gotów, by zagrać razem z nim i pokazać, że możemy występować razem. To trener będzie podejmował decyzje i może liczyć na dwóch doświadczonych napastników. Jestem pewien, że obaj wiele wniesiemy do drużyny".    

Aspekty taktyczne: "Jak już wspomniałem, to trener decyduje, więc nie mogę się wypowiadać na temat taktyki. Gra z wielkimi piłkarzami nie jest jednak trudna i łatwo jest się odnaleźć na boisku. Mogę dostosować moje zalety do jego cech. Nie jest wkluczone, że możemy razem zagrać. Sądzę, że ostatnio Ibra gra prawie jak "dziesiątka", jak ofensywny "playmaker", ale ważne jest to, że Milan dysponuje wielkimi profesjonalistami, którzy są gotowi poświęcić się dla drużyny. Bardzo się cieszę z tego, jak zostałem przyjęty w drużynie. Ciężko pracujemy i nie mogę się doczekać, aż Ibra też do nas dołączy". 

Cele: "W każdym klubie, w którym grałem, chciałem zostawić swój ślad. Jestem tutaj, aby coś po sobie zostawić. Wiele wygrałem i chcę też zdobywać trofea w Milanie. Mam w głowie swoje cele, ale nie chcę mówić na głos. Oczywiście, chcę zdobyć jak najwięcej bramek i pomóc drużynie. Chcemy osiągnąć jak najwięcej i pokazać się z jak najlepszej strony". 

Trofea i przejście do Milanu: "Zawsze mówiłem, że od dziecka marzyłem o grze w Premier League, ale sądzę, że nadszedł moment, aby odkryć nowy kraj i nową kulturę. Milan to była dla mnie najlepsza opcja i jestem wdzięczny, że będę mógł występować w tych barwach. Cieszę się, że tu jestem. Mój czas w Chelsea dobiegł końca, bo trener chciał stawiać na innych zawodników, których klub zakupił za wielkie pieniądze. Zrozumiałem, że mój czas w Chelsea dobiegł końca i wtedy odezwał się do mnie Maldini z wielką propozycją. Niedoszłe przejście do Interu rok temu? Jestem chrześcijaninem i wierzę, że Bóg chciał, abym moim przeznaczeniem była koszulka Milanu, a nie ta Interu w zeszłym sezonie". 

Powrót do Ligi Mistrzów: "Myślę, że Milan to jeden z największych klubów w Europie - niezależnie od tego, że w ostatnich latach nie występował w Lidze Mistrzów. Klub bardzo się stara, aby wrócić do czołówki. Ja wierzę w ten projekt i po to tu jestem. Wierzę w drużynę, która ma młodych oraz kilku doświadczonych graczy i myślę, że dobrze sobie poradzimy w Lidze Mistrzów. Miło będzie zagrać w tych rozgrywkach, a jeszcze lepiej będzie móc wystąpić w nich w barwach Milanu". 

Większa presja i scudetto: "Myślę, że zwiększanie presji to nie jest właściwe określenie. Jestem tutaj, bo wierzę w projekt Milanu, chcę dać z siebie wszystko dla tej drużyny i pomóc wydobyć maksimum z innych. Wiemy, jak bardzo ważny dla tej ekipy okazał się Ibrahimović, jego kariera i trofea mówią same za siebie. Jest bardzo wymagający wobec siebie i wobec innych. Dzięki takiemu nastawieniu można osiągać sukcesy w sporcie. Zrobię wszystko, aby tak było również w Milanie". 

Numer 9 i Ziyech: "Nie jestem przesądny, nie sądzę, że moje lepsza lub słabsza gra zależy do numeru na koszulce. Numer 9 zakładali Papin, Van Basten czy Inzaghi. Nie zapominam o tym, ale to nie będzie dla mnie dodatkowa presja. Chcę, aby kibice byli dumni ze mnie i z drużyny. Ziyech to świetny zawodnik. Bardzo dobrze się rozumieliśmy mimo, że zagraliśmy razem niewiele spotkań. Ma świetną lewą stopę. Im więcej dobrych zawodników w drużynie, tym lepiej". 

Zmiennik: "Nie uważam się za alternatywę. To trener zdecyduje, kiedy na mnie stawiać. W każdym klubie moją aspiracją było zawsze to, aby grać jak najwięcej. Maldini, Massara i Gazidis znają moje zalety i mi zaufali. Nie myślę o tym, ile będę grał, chcę tylko dać z siebie wszystko dla drużyny". 

Pozytywne słowa Sarriego: "Nie rozmawiałem z nim, ale wiem, co mówił na mój temat [o wielkim profesjonalizmie i niezawodności - red.]. Miło usłyszeć pozytywną opinie z jego strony, spędziliśmy razem świetny sezon, uwieńczony zdobyciem jego pierwszego trofeum. W tamtym sezonie dużo grałem, byłem najlepszym strzelcem i dla mnie była to wielka satysfakcja. Pamiętam go jak świetnego trenera i człowieka. Mam nadzieję, że przeżyję piękne chwile także z trenerem Piolim, którego uważam za wspaniałego, bardzo zdolnego trenera oraz świetnego człowieka". 

Trofea i niedocenienie: "Każdy spotyka na swojej drodze hejterów, ale też wiele osób, które cię wspierają. Wiem, że są tacy, którym nawet Messi czy Ronaldo się nie podobają, ale do negatywnych komentarzy trzeba podejść z dystansem. Dzięki sile mentalnej potrafiłem sobie zawsze radzić z trudnościami napotkanymi w trakcie mojej kariery i starałem się je przekształcić w pozytywną energię. Faktycznie, czasami mówi się, że jestem niedoceniany, ale nie słucham opinii na swój temat, nie śledzę mediów społecznościowych, żeby wiedzieć, czy zagrałem dobrze czy słabo. Słucham tylko rodziny oraz przyjaciół i staram się jak zawsze dawać z siebie maksimum. Chcę, aby kibice Milanu i moja rodzina byli ze mnie dumni". 

Ironia prasy w kwestii wieku: "Mam jeszcze wiele motywacji do walki i jeśli masz ten czynnik to twój organizm jest gotowy, aby wiele z siebie dać na boisku. Komentarze na temat 'dziadka' Giroud to ja sam sprowokowałem, mówiąc tak o sobie i podkreślając, że wciąż tu jestem! To kwestia głowy, która określa to, gdzie może zajść twoje ciało. Ibrahimović jest tutaj przykładem. Nie szukam żadnego rewanżu, chcę tylko kontynuować grę i dać wiele Milanowi, bo wciąż mogę jeszcze wiele osiągnąć w piłce nożnej".  



11 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Ilfenomenoo
Ilfenomenoo
3 sierpnia 2021, 11:46
Giroud nie strzeli więcej niż 10 goli w lidze.
0
Zuber
Zuber
3 sierpnia 2021, 13:59
Proszę o numery dużego lotka.
3
Owieczek97
Owieczek97
3 sierpnia 2021, 15:39
jeśli będzie zdrowy przez cały sezon to wierze, że nawet wchodząc z ławki może strzelić w okolicach 10

edit: a połowa tego z wrzutek :D
Edytowano dnia: 3 sierpnia 2021, 15:40
0
Ilfenomenoo
Ilfenomenoo
5 sierpnia 2021, 21:13
Numery na 06.08
4 8 15 16 23 42
0
deshaun
deshaun
3 sierpnia 2021, 09:31
Osobiście mnie trochę irytuje już ten temat klątwy 9tki.

Jak Messi skończy karierę, to przez najbliższe dzięsięciolecia też będa mówić o klątwie 10tki w Barcelonie?
Pytam retorycznie, ponieważ Inzaghi był po prostu wybitnym napastnikiem, a potem to nie klątwa, tylko przeciętni napastnicy lub dobrzy, ale którzy nie poradzili sobie w serie A. Tak samo przed Inzaghim byli przeciętniacy, jak i po nim.

Gdybyśmy sprowadzili Lewandowskiego czy Suareza kilka lat temu to też byłaby klątwa 9tki? No raczej nie, dlatego podkreślam, że to przeciętność tych zawodników, a nie nr na koszulce.

Dlatego proponuję od razu stonować te postrzeganie Giroud jako tego, ktory to ma niby "przełamać", bo po 1. nie ma co przełamywać, a po 2. to nie jest napastnik, który strzeli >20 bramek. Strzelam, że koło 10 w sezonie się zakręci.
1
Eravier
Eravier
3 sierpnia 2021, 10:54
No tak, Higuain to przeciętniak i nie poradził sobie w Serie A. Pato czy Piątek przed zmianą numeru grali dobrze, a po zmianie słabo. Przykładów na działanie tej "klątwy" jest sporo. Natomiast nie wiem czemu się tym tak emocjonujesz, bo chyba nikt tutaj w wiedźmy i voodoo nie wierzy (chyba, że po drugiej stronie Mediolanu) i nie traktuje tego dosłownie. Bardziej w formie ciekawostki statystycznej i jakiejś tam serii do przełamania.
6
Gringo Milano
Gringo Milano
3 sierpnia 2021, 12:45
Dokładnie, ta klątwa to taki dodatkowy smaczek, temat luźnych i nostalgicznych dywagacji z innymi kibicami
0
deshaun
deshaun
3 sierpnia 2021, 13:17
Eravier

serio...Piątek / Pato vs. Inzaghi? Nie chce nawet wchodzić w te dyskusje, ale Piątek to jechał jeszcze na tzw. 'picu' z Genoi, a później nie nastała żadna klątwa tylko ustabilizował swoją formę, która powoduje, że ma problem z graniem w prawie spadkowiczu Bundesligi. Pato - pamiętaj, że on nadal gra - tylko właśnie gdzie. To naprawdę nie są zawodnicy, którzy mogą być porównywani z Inzaghim nawet w ramach ciekawostek statystycznych.

Higuain - można porównać, ale zakładam, że gdyby grał nadal u nas to by strzelał. A że Milan zagrał jako cały zespoł fatalnie - nie tylko on, to go odpalono.

I wyrażanie jakiejś opinii zawsze można podciągnąć pod 'emocjonowanie' się tym, ale jeśli myślisz że to spędza mi sen z powiek to się mylisz ;)
Edytowano dnia: 3 sierpnia 2021, 13:18
1
Daman
Daman
3 sierpnia 2021, 08:50
Pokaż co potrafisz, kibice liczą na twój profesjonalizm !!!
0
Corsa
Moderator Corsa
3 sierpnia 2021, 08:05
Ibra będzie miał dodatkową motywację, bo kto wie czy Olivier nie zapracuje na pierwszy skład. Nie mogę doczekać się już sezonu.
5
pazioni
Moderator pazioni
3 sierpnia 2021, 03:36
Mam tylko nadzieję ,że "9" już nie będzie pechowa i Ty się o to postarasz.
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się